Strona główna

czwartek, 27 lutego 2020

"Trzynaście" Steve Cavanagh


„Ale ja jestem obrońcą. Diabeł stoi po mojej stronie. A diabeł nie gra czysto”



To moje pierwsze spotkanie z Eddiem Flynnem, bohaterem serii książek Steve'a Cavanagh. Interesująca postać oszusta, który przechodzi na druga stronę wymiaru sprawiedliwości, staje się prawnikiem w służbie niewinnie oskarżonych. Ciekawym doświadczeniem w trakcie czytania książki była niepewność , z jednej strony o to kto jest sprawcą i co tak naprawdę się stało, z drugiej strony czy Eddie Flynn zmienił  się naprawdę. Dodatkowym elementem trzymającym w napięciu jest narracja prowadzona przez Kane’a , tajemniczego mężczyznę który nie zna bólu,  beznamiętnie zabija tych którzy stoją mu na drodze do realizacji planu, właściwie nie odczuwa żadnych emocji. Jaki jest jego cel? Co chce osiągnąć przez swoje działania do których przygotowuje się skrupulatnie wiele tygodni?


"Trzynaście" to książkowy rollercoaster, stopniowo budowane napięcie to jak wspinaczka na najwyższy punkt konstrukcyjny, a w końcowych rozdziałach akcja pędzi niczym wagonik kolejki górskiej, przy czym czytelnik nie wie czy przy kolejnym zwrocie akcji nie wyskoczy z torów.

Zapraszam.


Kobieta Czytająca



3 komentarze:

  1. Miałam możliwość zrecenzowania tej książki ,ale z niej zrezygnowałam. Teraz wiem, że muszę, jak najszybciej naprawić ten błąd. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie :) bardzo dobra rozrywka.

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY KOMENTARZ :) PROSZĘ O WIĘCEJ :)